W pierwszym meczu fazy finałowej, jedlinianie grali o miejsca od 9 do 12, gdzie zmierzyli się z drużyną Chrobrego z Głogowa.
Większymi pechowcami w tym spotkaniu okazali się jedlinianie. Już w pierwszych minutach w secie otwarcia, pierwszy atakujący Andrzej Radkowski zapewnił prowadzenie 2:1 lecz skręcił nogę. Ten niefortunny wypadek dodał skrzydeł głogowianom. To poważne osłabienie źle wpłynęło na bojowość jedlinian. Po wznowieniu Chrobry szybko odskoczył i przewaga 7-8 punktów utrzymywała się do stanu 12:20. Wtedy UKS wziął drugi oddech i doprowadził do remisu 24:24. Sił jednak zabrakło i pierwszy set zakończył się wygraną SPS Chrobry 24:26.
Drugi set także zaczął się fatalnie. Jedlina przegrywała już 0:7, gdy trener Jarosław Marciniuk wziął czas. Pomogło, UKS zaczął odrabiać systematycznie straty i w końcówce wyszedł na prowadzenie. Zanosiło się na pierwszy wygrany set w sezonie. Ale i tym razem Chrobry wyszedł zwycięsko, broniąc piłkę setową i wygrywając seta do 23.
Trzeci set zapowiadał się bardzo interesująco. Jedlinianie zdeterminowani do wygrania zaczęli kolejną partię z wielkim animuszem. Od początku seta objęli prowadzenie i nie oddali go do końca wygrywając 25:22. Mimo iż ten set był najsłabszy w wykonaniu Jedliny-Zdroju, to jednak ciężaru gry nie udźwignęli goście. Olbrzymia liczba błędów Chrobrego pozwoliła spokojnie wygrać seta. Świadkiem tego historycznego wydarzenia dla klubu był burmistrz miasta Leszek Orpel, który, jak do tej pory, jest obecny na wszystkich meczach, które UKS rozgrywa w hali sportowej przy ul. Słowackiego 5.
Czwarty set rozpoczął się również dobrze dla jedlinian. Gra była cały czas punkt za punkt. Raz goście raz gospodarze wysuwali się na prowadzenie. Wtedy na zagrywkę wszedł „rezerwowy” Łukasz Filipowicz i trzy razy z rzędu swą „nie wygodną” zagrywką zdobył punkty rozbijając głogowian i dając prowadzenie miejscowym w decydującej fazie seta. Jedlina wygrała tą partię 25:20.
Mówi się, że kto nie wygrywa w 3 setach to przegrywa w 5. I wszystko na to wskazywało bo jedlinianie zaczęli wyśmienicie. Do zmiany stron w tie-breaku prowadzili 8:1. Po zmianie stron wszystko się zmieniło. Za chwilę było już 10:4 potem 10:12. Nie udało się. Ostatecznie UKS Jedlina-Zdrój po prawie 2 godzinach walki, nadziei na zwycięstwo przemieszanych z odrobiną zwątpienia ulegli SPS Chrobry Głogów 14:16 tym samym przegrywając swój 7 mecz w lidze 2:3. Ciekawostką jest to, że sumując poszczególne punkty to właśnie jedlinianie zdobyli ich więcej, szczerze zasługując na wygraną, zdobywając 113 pkt., a tracąc 111.
Kolejne spotkanie UKS Jedlina-Zdrój rozegra w następną sobotę, 20. grudnia w Bolesławcu z tamtejszą drużyną.
Na co możecie liczyć podczas zimowych aktywności ? Niezapomniane wycieczki, kreatywne warsztaty czy też aktywna zabawa na lodowisku i basenie. Zapraszamy na dwa tygodniowe cykle w czasie tegorocznych ferii. Oferta skierowana jest do dzieci w wieku od 7 do 13 lat.
czytaj więcejNa wyjątkową podróż po surrealistycznym malarstwie zabierze nas Marcin Damasiewicz. Wernisaż wystawy już 5 stycznia o godzinie 18.oo w Galerii na Piętrze w Starej Kopalni. Wstęp jest bezpłatny.
czytaj więcej
Wałbrzyski Obszar Funkcjonalny będzie miał swój Plan Zrównoważonej Mobilności Miejskiej, który wskaże kierunki rozwoju transportu i będzie stanowił wskazówkę dla rozwiązania problemów związanych z mobilnością w 27 stowarzyszonych gminach.
czytaj więcejInformujemy, że w 2024 r. kontynuowana będzie usługa bezpłatnej pomocy prawnej. Konsultacje będą odbywać się w każdą środę w godz. 11:00 – 15:00 w Urzędzie Miejskim w Głuszycy przy ul. Parkowej 9, pok. nr 16.
czytaj więcejJak ten czas szybko leci….trudno uwierzyć, że nasza Królowa Trójgarbu (mamy nadzieje, że w pełni zgadzacie się z tym określeniem) kończy za kilka dni 5 lat. Z tej okazji organizujemy Rajd Masywem Trójgarbu, aby świętować z naszą Jubilatką.
czytaj więcej